TYPY PODRÓŻNICZEK: KTÓRĄ Z NICH JESTEŚ?

Najlepiej podróżuje się w miłym towarzystwie. Nie ma jednak gwarancji, że serdeczna koleżanka z pracy okaże się wymarzoną towarzyszką podróży. Jakie osobowości mogą stanąć na twojej drodze? Zestawienie powstało z doświadczeń, ale czytać je należy z przymrużeniem oka.

JOANNA PEŁENSPONTAN - JAKOŚTOBĘDZIE

Ten typ nie spina się nigdy. Na lotnisko spacerowym krokiem przychodzi na minutę przed zamknięciem odprawy, z hotelu wymeldowuje się godzinę po terminie i jeszcze zabiera ze sobą niechcący klucz w kieszeni. Fakt, że za moment odjedzie ostatni autobus i nie będziecie miały jak wrócić do miasta, nie jest w stanie przyspieszyć jej tętna. To nie jest jednak robiąca na przekór wszystkim wielbicielka włoskiego strajku. Ona w swoim DNA ma po prostu zaprogramowany luz. Możecie ją pospieszać, próbować dyscyplinować – bezskutecznie. Typ jest niereformowalny. Jedyne co da się zrobić, to wziąć z niej przykład i zredukować bieg. Chociaż raz – na próbę - odpuścić. Przecież oprócz autobusów jest jeszcze autostop – z każdej sytuacji jest wyjście. Dla osób zorganizowanych przyjęcie postawy Joanny Pełenspontan – Jakośtobędzie jest jak skok na bungee – stres jest, adrenalina rośnie, ale potem jest poczucie wolności i euforia.

Fot. iStockFot. iStock
Fot. iStockFot. iStock

BRYGIDA PODKONTROLĄ-PIĘĆMINUTPRZERWY

Przeciwieństwem Joanny jest Brygida. Kto wierzy w reinkarnację może nawet podejrzewać, że ten typ podróżniczki był w poprzednim życiu którymś z dyktatorów albo co najmniej pracował w służbach mundurowych. W jej przypadku podróż to bardziej strategicznie rozplanowane podchody do kolejnych punktów z przewodnika. Zaplanowane z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym, rozpisane, wydrukowane i zalaminowane. Poparte słuszną tabelką w Excelu, nieprzewidujące czasu wolnego ani ociągania w wykonaniu rozkazów. Nic to, że podróż miała być wakacjami. Żeby wykorzystać ten czas do maksimum dzień zaczynać należy wcześniej, przestrzegać limitów czasowych przewidzianych na posiłki. Atrakcje zaliczać krokiem marszowym. Można próbować się buntować, ale Brygida wszelkie próby zawetowania jej pomysłów będzie traktowała jako osobistą zniewagę. Jeśli lubisz być zarządzana i wolisz, jak inni podejmują za ciebie decyzje, Brygida będzie twoim wybawieniem w podróży.

ANETA BEZGADŻETÓW-ANIRUSZ

Jeśli jesteś osobą, która nie przywiązuje zbyt dużej wagi do gadżetów, nowych technologii, to Aneta będzie dla ciebie partnerką wymarzoną. Na wycieczkę w polskie góry stawi się w błyszczącym Jeepie Compassie wyposażonym we wszelkie udogodnienia. Będzie miała kubek termalny z wbudowaną nawigacją, opaskę na ręku przypominającą o konieczności posmarowania się kremem z filtrami UV, śpiwór z bateriami słonecznymi oddający ciepło nocą. Ona to będzie miała, ale ty będziesz z tego korzystała. Bo jaki ma sens otaczanie się gadżetami, kiedy nie można się nimi należycie pochwalić. Aneta to taki trochę Indiana Jones skrzyżowany z Ethanem Huntem (Tom Cruise w Mission Impossible). Jedyne co może być trochę w przypadku Bezgadżetów-Anirusz męczące, to jej nigdy nieopadający poziom energii. I to wcale nie dlatego, że jest po zęby wyposażona w powerbanki.

BEATA TAMBYŁAM-TROCHĘPONARZEKAM

Oj, ciężko jest z Beatą podróżować. Jak na bywalczynię i obywatelkę świata przystało, widziała już wszystko i niewiele jest ją w stanie zaskoczyć. Jest stan ciekły, stały i lotny, ale Beata przebywa w czwartym stanie - permanentnego zblazowania. Zachód słońca nad oceanem z dwoma delfinami wyskakującymi z wody? „Nijak się ma do zachodu słońca, który widziałam w Kairze” - powie mlaskając zmiesmaczona. I tak na każdym kroku przez cały czas. Jedzenie, zabytki, widoki - zawsze czegoś im w jej odczuciu brakuje. Jeśli nie jesteś zbyt odporna na krytykę, z trudem przyjdzie ci ciągłe powolne podtruwanie entuzjazmu. Może poprawi ci humor jeśli zdradzimy tajemnicę Beaty. Żeby wyjazd nabrał wartości musi się w jej głowie trochę ułożyć i swoje odleżeć. Po jakimś czasie okaże się, że było wspaniale. Ale to już usłyszą uczestnicy kolejnej wyprawy, w której będzie brała udział Tambyłam-Trochęponarzekam.

Fot. Materiały PartneraFot. Materiały Partnera
Fot. iStockFot. iStock

WIKTORIA NIEZDECYDOWANA-NAKAŻDYMKROKU

Na ten wyjazd będziesz potrzebowała nie tylko ubrań, kosmetyków i butów, ale także pokaźnych zapasów cierpliwości. Bo Wiktoria nie bez powodu nosi takie nazwiska. Ona nie wie, nie ma zdania, musi się zastanowić. Macie zamówić obiad, a w jadłospisie są więcej niż cztery pozycje? To możesz być pewna, że zdążysz zjeść zupę, drugie danie i deser, zanim Wiktoria wybierze


napój. Opóźnienie będzie wywoływała każda sytuacja wymagająca podjęcia decyzji, dlatego, jeśli chcesz przeżyć tę wyprawę i nie zwariować, powinnaś ograniczać wybór do jednej propozycji lub samodzielnie podejmować decyzje. Inaczej nigdy nie wyjdziecie nawet z pokoju („mam założyć sukienkę, czy spódnicę i bluzkę?”)

Fot. iStockFot. iStock

WIOLETTA IMPREZA-MOJEDRUGIEIMIĘ

Kluczem do udanego wyjazdu z Wiolettą jest przestawienie się z tryby dziennego na nocny. Impreza-Mojedrugieimię traktuje wakacje jako intensywny trening w balowaniu, w którym zresztą jest niekwestionowaną mistrzynią Polski. Będziecie więc szaleć nocami, a słońce oglądać tylko podczas jego wschodu, podczas powrotów na zasłużony odpoczynek. Na tych wakacjach na pewno nie zregenerujesz się. Nastaw się na ostry crossfit wątroby i zakwasy w nogach po szalonych tańcach na szpilkach. Wioletta to osoba, która narzuca szybkie tempo - i życia i picia - dlatego nie każdemu jest polecane jej towarzystwo. Tak samo jak nie każdy gotowy jest z biegu do wzięcia udziału w maratonie.

PAULINA CO JEŹDZI JEEPEM

Przy planowaniu wycieczek samochodowych zawsze jednym z najważniejszych punktów programu jest pytanie „Kto prowadzi?”. Wiadomo, dziewczyny nie po to jadą na wakacje, żeby jeszcze musieć przejmować się kwestią transportu. Na szczęście jest Paulina i jej Jeep Compass. One zawsze są gotowe do drogi, nieważne czy słońce czy deszcz, czy mgła czy śnieg. W swoim komfortowym samochodzie Paulina musi tylko pilnować, żeby nie zabrakło jej paliwa, a towarzysze podróży byli zawsze uśmiechnięci. Resztą zajmuje się Jeep. Rozładowane sprzęty elektroniczne? Żaden problem, Jeep naładuje. Dziewczyny ruszają w trasę prosto z imprezy? W wygodnych fotelach Jeepa Compass wyśpią się za wszystkie czasy.

Planują zabrać ze sobą przenośne toaletki? To też nie przeszkoda, we wnętrzu Jeepa zmieści się wszystko, czego kobiety potrzebują. Nawet pies, jeśli będzie chciał jechać. Dobrze mieć wśród przyjaciół Paulinę i jej samochód.

Fot. Materiały PartneraFot. Materiały Partnera